Ach ten cukier…
Na co dzień nie zastanawiamy się, ile cukru dostarczamy do organizmu pijąc kawę, herbatę czy inne napoje. O małych grzeszkach nie wspominając…
O ile słodząc kawę czy herbatę dokładnie wiemy ile łyżeczek cukru do nich sypiemy, to już w przypadku napojów nie jest to takie jasne. Zdaję sobie sprawę, że na ten temat napisano już nie jeden artykuł, ale myślę, że o tym zawsze warto mówić i pisać. A nuż ktoś, kto przeczyta kolejny raz o tym, jakie ilości cukru pochłania codziennie, zastanowi się nad tym głębiej i zmieni swoje nawyki.
Sama kawa w sobie ma bardzo mało kalorii, bo zawiera tylko ok. 3 kcal, ale już kawa z mlekiem i 1 łyżeczką cukru to już około 120 kcal. Oczywiście ilość kalorii jest uzależniona od tego jakiego rodzaju mleka użyjemy do kawy tzn. czy będzie to mleko odtłuszczone 0,5 %, czy zawierające 3,2% tłuszczu. W przykładzie powyżej ilość kalorii obliczono dla kawy z mlekiem o zawartości 3,2% tłuszczu.
Poza tym do kawy można dodać inne elementy, które zwiększą jej kaloryczność jak np.:
- porcja bitej śmietany 100 kcal,
- syrop smakowy 60 kcal,
- 30 ml mleka zagęszczonego słodzonego 100 kcal,
- 30 ml mleka zagęszczonego niesłodzonego 40 kcal.
Mmmm, pycha! Ale jeśli dziennie pijamy 3 kawy z dodatkami (wystarczy cukier i mleko), to łatwo sobie obliczyć ile kalorii extra dostarczamy do organizmu. Tyle samo ile podczas posiłku, a jeść przecież trzeba…
Jeśli chodzi o herbatę, to tutaj sprawa jest prostsza. Zwykle dodajemy do niej tylko cukier. Jedna łyżeczka cukru to 20 kcal, tak więc bardzo łatwo można obliczyć ile dostarczamy do organizmu dodatkowych kalorii pijąc słodzoną herbatę.
Ja bardzo długo nie mogłam przekonać się do picia niesłodzonej herbaty czy kawy. W chwili obecnej nie mam z tym najmniejszego problemu. Kwestia przyzwyczajenia. Zapewniam, że można się do tego przekonać.
W przypadku słodzonych napojów ilość cukru podawana jest na etykiecie. Jeśli tylko wykażemy odrobinę dobrej woli i poświęcimy chwilę, aby przestiudować ją w sklepie, możemy dowiedzieć się, iż producenci cukru nie żałują. Jeśli do tego dodany jest jeszcze syrop glukozowo-fruktozowy, to nie dość, że taki napój jest bombą kaloryczną, to jeszcze bardzo niezdrowy. Poniżej kilka przykładów zawartości cukru w napojach:
- Coca-Cola 330 ml to 35 gramów cukru = 7 łyżeczek cukru
- Nestea 500 ml to 22,5 gramów cukru = 4,5 łyżeczek cukru
- Woda smakowa 300 ml to 17 gramów cukru = 3 łyżeczki cukru
- Napoje energetyczne 250 ml to 27,5 gramów cukru = 5,5 łyżeczki cukru
- Gotowe kakao do picia dla dzieci 250 ml to 30, 5 gramów cukrów = 6 łyżeczek cukru
Wyobrażacie sobie wypić herbatę z 6 czy 7 łyżkami cukru?
Często myślimy, że soki warzywne i owocowe są zdrowsze od napojów gazowanych. I jest to prawda, jednakże należy pamiętać o tym, iż w sokach, zwłaszcza owocowych, znajduje się cukier prosty – fruktoza np. 300 ml soku z marchwi, jabłek i brzoskwiń zawiera 30 gramów cukru, czyli 6 łyżeczek cukru.